Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 447 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Tratwa krążyła teraz blisko brzegów, na których wśród kęp drzew i kwiatów widać było grupy...
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
Stary Leszczykowski był wdowcem. Miał pasierbów Greków, którzy go ssali jak gąbkę. Był to człowiek...
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni, Ludzie bezdomni, tom pierwszy
Stasiek znowu uśmiechnął się (jak ja nie lubię tych jego półuśmiechów)
Bolesław Prus, Lalka, Lalka, tom pierwszy