Zofia Nałkowska
Granica
Jazda, noc, łoskot, obcy ludzie, miękkie miotanie się na wyściełanej ławie, zdrętwiały łokieć pod głową...
Jazda, noc, łoskot, obcy ludzie, miękkie miotanie się na wyściełanej ławie, zdrętwiały łokieć pod głową...
Pani Żancia dawała naturalnie swej synowej rady i nauki, zawsze jednak w formie pochwały: „Dobrze...
Pani Żancia naprawdę zachwycała się Elżbietą, nie była jak inne matki zazdrosna o syna. Chodziła...
Ale kobieta, która go tam witała — mój Boże, czyż to właściwie była żona?
To była...
Dzięki ambicji ojca małą Teresę oddano na pierwszorzędną pensję, gdzie uczyła się dobrze. Po rozmowach...
Ach, jakiż to był ten dom i ona w nim — dom, przesycony najcieplejszym światłem kochania...
Ta drobna dziewczynka o rysach pospolitych, niedbała i obojętna pośród szlachetnego zbytku starego domu, podniesiona...
— Cóż ja zrobię — mówił do dorosłego już syna stary Omski. — Rzeczywiście, nie mogę jej nic...
Motywem tym zaznaczamy wypowiedzi i opisy dotyczące znaczenia więzów rodzinnych, czy obowiązków wynikających z faktu bycia członkiem rodziny. Bywały one różnie charakteryzowane w różnych czasach i kręgach kulturowych. Tematycznie powiązane hasła to: ojciec, matka, syn, córka, brat, siostra oraz sierota, a także dom i bezdomność.