Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 434 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Macie już krocie pieniędzy prawie w garści, wy głupcy, a nie chce się wam powłóczyć...
Robert Louis Stevenson, Wyspa skarbów
Ksiądz szedł coraz wolniej, czasem przystawał, aby odetchnąć, to znowu obejrzał się na swoje siwki...
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień
I aż sam się dziwił swojemu żalowi, a nawet się nim zaniepokoił, bo żeby to...
Henryk Sienkiewicz, Krzyżacy, Krzyżacy, tom pierwszy