Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 429 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
— Mój drogi, mój kochany Murzynie! Podły miecz nieznanego mordercy zadał ci ranę śmiertelną! Śmierć przedostała...
Bolesław Leśmian, Klechdy sezamowe, Opowiadanie Króla Wysp Hebanowych
A kiedy tak nocą drużyna królewska pracowała pilnie, stary król sam we własnej osobie rankiem...
Maria Konopnicka, O krasnoludkach i sierotce Marysi
Albowiem co dzień mu wybijano rycerstwo co najznakomitsze, którego trupy, po wypruciu wnętrzności i nadzianiu...
Gall Anonim , Kronika polska