Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Przepiwszy wszystko, pili dalej na borg, ne na to, szczo je, ałe na to, szczo...
Henryk Sienkiewicz, Ogniem i mieczem, Ogniem i mieczem, tom pierwszy
Nakreśliwszy swe imię i nazwisko, odczytał głośno: Walery Kiepas, zdziwił się, jak to on sam...
Bolesław Leśmian, Klechdy polskie, Czarny kozioł
Jak gdyby w odpowiedzi na te słowa, kędyś daleko buchnął do góry czerwony język płomienny...
Ferdynand Ossendowski, W ludzkiej i leśnej kniei