Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 463 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Zdławione łzami głosy poczęły wołać o łaskę dla obojga.
Henryk Sienkiewicz, Quo vadis
- Ja nie, ja nie umiem. Ja tylko czyniłem jasność dookoła albo ich zmęczone i smutne...
Kornel Makuszyński, Bezgrzeszne lata
— I wasza książęca mość nie zważałbyś na stan nasz chudopacholski?
— Tacyż to Billewicze tani, także...
Henryk Sienkiewicz, Potop, Potop, tom trzeci