Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 430 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Śmiertelnie nienawidzę wszelkiego cienia pochlebstwa; stąd łacno wpadam w mowę suchą, zwięzłą i szorstką, która...
Michel de Montaigne, Próby, Próby. Księga pierwsza
Pochwycony za szyję, za włosy i ręce, staczałem się w dół. Było to niesłychanie okropne...
Herbert George Wells, Wehikuł czasu
A był tam obecny niejaki Apollodor, gorący jego wielbiciel, zresztą prostoduszny poczciwina. Ten wyrwał się...
Ksenofont , Wybór pism