Karol Irzykowski
Pałuba
Strumieński ożenił się z Olą. Ona powzięła sobie zamiar kochać go, Strumieński zaś, aby dać...
      
    
    
  Strumieński ożenił się z Olą. Ona powzięła sobie zamiar kochać go, Strumieński zaś, aby dać...
      
    
    
  
      
    
    
  Owego dnia, gdy doktor Hulbert cel osiągnął, cel który mu za czasów studenckich wydawał się...
      
    
    
  — Ale co mnie interesuje więcej, to temat, o którym pani przedtem pobieżnie mówiła. Ja myślę...
      
    
    
  — A spiję się, na złość się spiję! — mamrotał, biegnąc przez wieś do Mateuszowej chałupy.
Rychtyk...
      
    
    
  — Kiedyż ślub?
Nastusia przygarnęła się tkliwie, obejmując go wpół.
— A za trzy niedziele, jeszcze przed...
      
    
    
  W kościele już Jambroży zapalał świece na ołtarzu.
Ogarnęli się ino w kruchcie, uporządkowali w...
      
    
    
  — Nie idzie wama dzisiaj robota.
— A nie idzie, psiachmać, nie idzie.
— Sodoma tutaj będzie, mój...
      
    
    
  Wysypała podłogę kolkami jedlinowymi, to stoły pokryła cienkim płótnem, to porządkowała w komorze abo się...
W utworach literackich często pojawia się opis momentu ślubu, złożenia sobie przysięgi przez dwóch małżonków. Trudno opisać ten moment literacki motywem małżeństwo, bo chodzi tu o konkretny akt. Złożenie ślubu stanowi przyjęcie na siebie obowiązku i wymaga dochowania wierności. Wiadomo, jak doniosłe znaczenie i jak wielką moc, uruchamiającą działanie przeznaczenia, może ów akt mieć, dzięki m.in. Lilijom Mickiewicza czy Nie-Boskiej Komedii Krasińskiego.