Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 431 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Pewnego dnia, błądząc w wyżnich okolicach równiny Cachena, wyczerpany zmęczeniem, umierając z pragnienia, spalony słońcem...
Prosper Mérimée, Carmen
Mówią, że trzeba kochać przyjaciół i z ich wadami. Ja utrzymuję, że się ich kocha...
Aleksander Fredro, Trzy po trzy
— Nic mi nie mogli dowieść, te dranie! Nic! Podpalenie! — A jakże! wskazującym palcem dotknął dolnej...
Gustav Meyrink, Golem