George Orwell
Rok 1984
Potworna ekstatyczna fala strachu, mściwości, pragnienia, by mordować i torturować, by kilofem rozkwaszać ludzkie twarze...
Potworna ekstatyczna fala strachu, mściwości, pragnienia, by mordować i torturować, by kilofem rozkwaszać ludzkie twarze...
To wszystko; w dodatku Winston nie miał już pewności, czy cokolwiek rzeczywiście zaszło. Podobne incydenty...
Winston opuścił ramiona wzdłuż tułowia i powoli napełnił płuca powietrzem. Jego umysł gubił się w...
Z obrzydzeniem myślał o fizycznej stronie życia. Czy zawsze tak to wyglądało? Czy jedzenie zawsze...
Co się tyczy duchów, wierzymy, że każdy z nas ma ich dwóch przy sobie, to...
„Cztery dni temu o mało nie zabiłem człowieka, dziś dla drugiego postawiłem most do więzienia...
„Jak można było zrobić coś podobnego?… Co sobie taki człowiek pomyśli?…” — mówiła w duchu. Ale...
„Cóż ja robię złego — myślał Wokulski — że się kocham?… Może trochę za późno, ale przez...
Wokulski znalazł się przy nim między panną Izabelą i jej ojcem, naprzeciw panny Florentyny. Już...
Tylko Antek się nie odzywał. Stojał przy szynkwasie chmurny kiej noc, z zaciętymi zębami, pobladły...
Chodzi tu o sytuację wewnętrznego rozdarcia bohatera, ścierania się w jego zapatrywaniach oraz postępowaniu sprzecznych poglądów, idei, pomysłów na życie, systemów wartości, wymogów lojalności itp.