Wacław Berent
Próchno
— Kochasz mnie, Jelsky? — Müller ze skupioną uwagą odgryzał przy tym szmat podszewki. — Wierzyłeś we mnie...
— Kochasz mnie, Jelsky? — Müller ze skupioną uwagą odgryzał przy tym szmat podszewki. — Wierzyłeś we mnie...
U stołu siedzieliśmy z dala od siebie, na dwóch różnych końcach: Traddles w pobliżu jakiejś...
Przybył pewnego dnia na halę gospodarz z dalekiej górskiej wsi i, bacy się pokłoniwszy, powiedział...
Z dala już widać było, jak gromady trupy układały stosami i pagórki z nich rosły...
Kościół jednak nabiera cech życia tych narodów, wśród których powstaje.
W Egipcie ucieka od świata...
Otóż, co dla waszej dostojności nie jest chyba tajemnicą, ów cień, Ka, jest zupełnie podobny...
— To była najszczersza prawda, ręczę panu! Ale cóż, kiedy to tylko fakty i nic więcej...
Wandzia chora!
— Wandzia? — zamroczyła go ta niespodziana wiadomość.
— Zasłabła w sobotę, zaraz po powrocie z...
To wampir! — wyrzekł Mr Smith z uroczystą tajemniczością. — Przybiera bowiem, jakie chce, kształty, aby swobodnie...
Jakoż ciało odtajało pod płaszczem, a może od ciepła świec, skutkiem czego poczęło się rozkładać...
Postać fantazmatyczna, umiejscowiona pomiędzy światem zmarłych, a światem żyjących (z powodu tego pomieszania kategorii, jakie można mu przypisać stanowi odmianę potwora). Wampir żywi się krwią, jest więc rodzajem trupa żerującego na żywych (metaforyka krwi jest kluczowa dla tej postaci). Jego byt związany jest z porą nocną (światło słońca ma unicestwiać wampiry), księżycem, często zamieszkuje stare zamki, lub inne romantyczne ruiny.