
Bolesław Prus
Lalka, tom drugi
Ha, trudno. Panie Boże, jeżeli jesteś, zbaw pomimo to duszę moją, jeżeli ją mam — jak...
Ha, trudno. Panie Boże, jeżeli jesteś, zbaw pomimo to duszę moją, jeżeli ją mam — jak...
— Płacz, wielmożny panie!… — mówił nachylając się nad nim. — Płacz, wielmożny panie, i wzywaj boskiego imienia...
— Wiara ich lepsza jest od żydowskiej — odparł sołtys po namyśle — ale co nie katolicka, to...
Zarazem strach go zdjął na myśl, że tak prędko rozprzęga się ich gospodarstwo. Całe lata...
Pamiętasz pacierz?
— Pamiętam, że… miałem syna.
— Syn twój jest u Boga.
Adler spuścił głowę.
— Jaki...
— Czy pan lubi pić? He, he… A więc lubi pan pić… Hm… Gordon! Czy wierzy...
Artysta rodzi się twórcą, był już nim przed wiekami, a może i częściej pojawiał się...
Ten poemat, o którym już w pierwszym numerze objętego przeze mnie „Życia” pisałem, że jest...
Więc tylko spokojnie, nie tak chytrze, nie tak łapczywie: i z tej tak zwanej „nowej...
Panie Boże, który byłeś zawżdy moim opiekunem i obrońcą, widzisz oto nieszczęście, które dybie na...
Sporo znajdziemy w naszej literaturze wypowiedzi na temat sposobu funkcjonowania w świecie różnych bogów, przeświadczeń o zakresie ich władzy, relacji łączących ich z ludźmi itd. Odnośne fragmenty zaznaczamy tym właśnie motywem, choć oczywiście jego nazwa pisana wielką literą i w lp., odnosi się przede wszystkim do religii monoteistycznych, a wśród nich najczęściej oczywiście do chrześcijaństwa.