
Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Profesor Wilczur
Nie wmówisz mi chyba, że utrata ręki czy nogi, słuchu czy wzroku jest rzeczą radosną...
Nie wmówisz mi chyba, że utrata ręki czy nogi, słuchu czy wzroku jest rzeczą radosną...
Pani Żal miała małą, pomarszczoną twarz, ściśniętą u dołu tak, że żuchwy prawie nie było...
— Więc myślisz, że wszystko stało się dopiero w człowieku — oburzyła się Elżbieta. — Że wszystko zaczęło...