Eliza Orzeszkowa
Nad Niemnem, tom trzeci
— Z dobrym targ dobry! — huknął ktoś spod ściany.
— To prawda! A jakże! Przed dobrym i...
— Z dobrym targ dobry! — huknął ktoś spod ściany.
— To prawda! A jakże! Przed dobrym i...
Nóżki tych nieznajomych — nóżki, powtarzam, które winny były być pokrzywione i zakończone szponami, gdyby były...
— Ten człowiek był skrzywdzony — mówił książę — trzeba znaleźć jego dzieci, wykupić i dać im kawałek...
Mówiłem wam już i jeszcze raz powtarzam, iż był to najlepszy człeczyna, jaki kiedykolwiek przypasywał...
Napisali cyrograf, któren chłop krwią ze serdecznego palca podpisał.
I już od tego dnia zaczęło...
Jakby na szczęście przed samym wieczorem zjawił się Rocho i biegając po chałupach, roznosił nowinę...
— I wy, pomimo wszystkiego, przyjmujecie go u siebie? — zawołała oburzona.
— Przyszedł do pani, a potem...
A co do Oleńki, będziesz i ty z nogi na nogę przestępował, jak ją zobaczysz...
Atanazy nie myślał nigdy o złem i dobrem jako takim — teoretycznie nie zajmował się etyką...
Wiem o tym, jest to pragmatyczny pogląd, który tępię wszędzie, gdzie mogę. Najpłytsza doktryna jaka...
Szczególnie w literaturze o ambicjach moralizatorskich znajdziemy fragmenty mówiące ogólnie o dobru i (częściej) o złu, określające, czym jest czynienie dobra i wskazujące na konsekwencje takiego postępowania w perspektywie doczesnej i wiecznej.