
Selma Lagerlöf
Legenda starego dworu
Drugiego dnia świąt po południu Ingrid szła główną drogą. Była to jasna okolica, niskie wzniesienia...
Drugiego dnia świąt po południu Ingrid szła główną drogą. Była to jasna okolica, niskie wzniesienia...
— Płakać nie mogę, płakać nie umiem! — odrzekła Parysada. — Powiedz mi lepiej, gdzie się znajdują te...
W czasie drogi po kocich łbach podwarszawskich klnie się z przyzwyczajenia magistrat i w ogóle...
Dzień piękny i gorący, a po sumiennie zaspokojonym pragnieniu kierujemy się drogą na Austrię do...
Harley pnie się w górę, aby później w szalonym tempie w załamaniach i serpentynach zjeżdżać...
Gdy rzuciłem okiem na drugą stronę przełęczy, przyznam się, że chwilowo zabrakło mi odwagi do...
Ku wieczorowi 27 lipca harleye nasze lecą z nami po najpiękniejszej z dotąd spotykanych dróg...
Pozostała droga do Madrytu nie daje szczególniejszych wrażeń, dodam tylko, że na wirażach uderzył nas...
Następnego dnia, 9 sierpnia, w drodze przez Angouleme do Tours wleczemy się miejscami powoli, gdyż...