Tadeusz Borowski
Kwoka
— Na razie hoduję kurczęta — odpowiedziała wdowa po Mussolinim. Uśmiechnęła się niespodziewanie pogodnie i dodała: — One...
— Na razie hoduję kurczęta — odpowiedziała wdowa po Mussolinim. Uśmiechnęła się niespodziewanie pogodnie i dodała: — One...
Duch i Scrooge szli przez sień do drzwi umieszczonych w tyle domu. Drzwi same otworzyły...
Duch dotknął jego ramienia, wskazując mu jego dawne „ja” pogrążone w czytaniu.
Wtem jakiś człowiek...
— Nie ma żadnego piaskuna — odpowiedziała mi matka. — Kiedy wam powiadam: piaskun idzie, to znaczy po...
— Ciekawa jestem, jaką niespodziankę przygotował dla nas dzisiaj ojciec chrzestny! — zawołała znowu Klara.
Fred był...
Kiedy dawniej dawano bobowi do ręki grzechotkę, chwytało ją mocno i przyglądało się zdziwione, bo...
Sądzę, że stary dąb, patrząc na śmieszny kształt małego dębczaka o drobnych listkach, uśmiecha się...
„Dopiero dwa dni przeszły” — myśli Stasio, leżąc w łóżku. — Dopiero dwa dni, a co on...
Młodość jest piękna, ale nie najpiękniejsza. Natura rozdzieliła szczodrze swe powaby między wsze ery życia...
Idziem, idziem do kąpieli,Wrócim czyści i weseli(powtórzyć:)Lewą, prawą —Dalej żwawo —Idziem wszyscy...
Staraliśmy się zaznaczać przede wszystkim te fragmenty stanowiące opis (lub wspomnienie) czasów dzieciństwa, które można uznać za znaczące. Dzieciństwo może być w nich przedstawione jako czas nauki — zdobywania wiedzy o świecie, jako świat baśniowy, jako raj utracony, jako czas beztroski itp.