Maria Ratuld-Rakowska
Podróż Polki do Persji
Droga prowadzi znów pod wierzchołki, krajobraz się zmienia. Góry, bogate widocznie w minerały, mienią się...
Droga prowadzi znów pod wierzchołki, krajobraz się zmienia. Góry, bogate widocznie w minerały, mienią się...
Drugiego dnia rankiem góry pokazują nam nową, nieznaną jeszcze fizjonomię.
Nigdy nie widziałam podobnego nagromadzenia...
Góry Persji kryją w swym łonie nieprzebrane bogactwa mineralne. Jest w nich wszystko, co mogłoby...
Najgorszą część drogi przebywamy teraz nocą; na szczęście towarzyszy nam pełnia księżycowa. Jasno jest jak...
Lecz jaka opłakana droga! W dół się teraz spuszcza po ścieżkach prawie prostopadłych, po których...