
Edward Redliński
Konopielka
A Pana Boga możno chwalić i w stodole, mówio tato, kiedyś ludzi całkiem nie umieli...
A Pana Boga możno chwalić i w stodole, mówio tato, kiedyś ludzi całkiem nie umieli...
To wszystkie drzewa przy domach to braty?
Prawie wszystkie. I w lesie też nie możno...
A na drzewach szpaki na skrzypkach tobie rzempolo, wróbelki muchy z ciebie zdziobujo, jaskółeczki skrzydłami...
Ty niedobrze Kaziuk zrobił, dziada przeganiawszy, mówio, dziada przegnać ciężki grzech! Czy ty nie wiesz...
A z tako chitrościo, że chiba prawda, co mówio, że Pan Jezus przez kure ukrzyżowany...
No i wyciągam ja ręke i przyciągam uczycielke do siebie, jak ona w Boga nie...
przyszedł drab chromy do gospodarza, skąd był pirwej wyszedł, i pyta go gospodarz: „A miły...
Naaman, on wielki hetman syryjski, gdy usłyszał o Elizeuszu w Żydowstwie, iż to był wielki...
Abowiem co jest sprośniejszego jako gniew nierozmyślny a nieuważony? A snadź już w sobie wszytki...
— Wiecie — wrzeszczała — a to może przed godziną przyszedł z wojska Jasiek!
— Tereski chłop! A dyć...
Nie bawiąc się w moralistów, motywem tym zaznaczamy fragmenty, w których jest mowa o czynach będących w odczuciu bohaterów grzechem. Motyw pomocny przy odczytywaniu systemu wartości postaci (nie zawsze pokrywającego się z przekonaniami autora, oczywiście); zob. też: wyrzuty sumienia.