
Jean-Jacques Rousseau
Wyznania, tom drugi
Wyznała mi, jak bardzo by pragnęła, abym odbył tę podróż do Genewy, przewidując, iż nie...
Wyznała mi, jak bardzo by pragnęła, abym odbył tę podróż do Genewy, przewidując, iż nie...
— Obacz się! Pomsta ci nie ucieknie, a pasowanyś jest rycerz. Jakże to? Związanego jeńca będziesz...
— To to jest przyczyna? Nie masz Danuśki, nie masz i ślubowania. Śmierć cię od przysięgi...
— Kąsałeś Zakon jako pies zapieniony, przeto Bóg sprawił, że jako pies stoisz przed nami, z...
— Pozyskał go sobie na turnieju. Ulryk rad się w szrankach potyka, potykał ci się i...
— To ci widać rozum wraca. Jeśliby cię diabeł jeszcze kusił, pamiętaj także i na to...
— Tak, że chociażbym miał dwie głowy i choćby mi kat obydwie miał uciąć, jedną mam...
— Że też to swojej czci potrafisz bronić, a tego nie rozumiesz, że na cały nasz...
— I nie byłoby w tym sprawiedliwości — dodał kasztelan. — Prawo winnego przyciśnie, ale nie smok ci...
— Jeno pamiętaj, byś i ty dotrzymał, bo to niejeden chłop bywa płochy: obiecuje wiernie miłować...
Idea honoru szczególnie wyraziście występuje w etosie rycerskim. Szereg czynów innych może narazić honor na szwank: od powątpiewania w czyjąś odwagę, czy w bycie ,,prawdziwym" mężczyzną do uwiedzenia żony (porwania córki, obrażenia czci matki), po zawłaszczenie własności np. ziemskiej. Aby obronić honor (udowodnić, że się go ma) należy podjąć walkę — stoczyć pojedynek (jeśli w grę wchodzi zniewaga ze strony jednostki) lub urządzić wyprawę wojenną jeśli chodzi o dyshonor ze strony jakiejś zbiorowości (np. porwanie córek i żon w jasyr). Zachowanie honoru wiąże się z utrzymaniem odpowiedniej pozycji społecznej. Walka w obronie honoru przybiera formę zemsty.