
Jonathan Swift
Podróże Guliwera
Przyrodzenie, mówią arcydowcipnisie, dało nam otwór górny, widomy, dla nabierania w siebie pokarmów, otwór zaś...
Przyrodzenie, mówią arcydowcipnisie, dało nam otwór górny, widomy, dla nabierania w siebie pokarmów, otwór zaś...
Jakoż tak mi się jeść chciało, iż nie mogłem się wstrzymać (może to było przeciw...
Trzystu kucharzy gotowało dla mnie jedzenie w domkach zbudowanych dla nich niedaleko od mego domu...
Około południa jeden ze służących przyniósł jedzenie. Była to potrawa mięsna, do stanu i zatrudnień...
Cztery znaczne osoby, które widziałem blisko osoby królewskiej, uczyniły mi honor, usiadłszy do stołu wraz...
Ktoś zapukał do drzwi sypialni w chwili, kiedy Hela Bertz własnoręcznie odgrzewała na elektrycznej maszynce...
W międzyczasie, koło dwunastej, wierna Józia dała im dalszy ciąg obiadu: marchewka à la Tripolin...
— Co za melanż, co za melanż — powtarzał prawie głośno Atanazy, pchając w swe śliczne usta...
Wszystko możliwym było jutro (śmierć, zrabowanie pałacu itp. rzeczy), a więc dziś znowu trywuty i...
dla uczestników tragedii podano drugie śniadanie (murbia w sosie azamelinowym i kryps z gonzolagą à...
Zauważyliśmy, że opisy rozmaitych posiłków (od tych codziennych do wystawnych i okolicznościowych) i opisy samego spożywanego jedzenia są dość częste w opracowywanych tekstach. Znajdziemy je i w Chłopach Reymonta, i w Panu Tadeuszu Mickiewicza. Same w sobie zdradzają niekiedy obyczaje epoki, zawierają przy tym nierzadko opisy zachowań przy stole (zob. też uczta).