Honoré de Balzac
Małe niedole pożycia małżeńskiego
Niestety! Książki mają jeszcze inny kolor, zabarwione są przez autora, i niektórzy pisarze zapożyczają się...
Niestety! Książki mają jeszcze inny kolor, zabarwione są przez autora, i niektórzy pisarze zapożyczają się...
Wydanie Fredry było stare; niektóre sceny czyjś ołówek opatrzył krzyżykami; mam wrażenie, że to były...
Otóż te właśnie listy wydał obecnie p. Bouteron, poprzedzone swoją wymowną apologią (wprzód drukowaną w...
Długo zapewne słowo „Czas” zostałoby dla mnie martwym pojęciem, gdyby nie zaszedł fakt, który był...
Czytają często za tych, którzy… piszą. Bo pisarze na ogół czytają znacznie mniej niż się...
Literatura nasza lat ostatnich, literatura Wyspiańskich, Żeromskich, Kasprowiczów, Przybyszewskich (tak jest, wbrew protestom stu tysięcy...
Zasadnicze, podstawowe myśli tej książki przetrwają mimo wszystko. I dlatego ostrożnie z tą książką: — wy...
Dostojewski, jeden z najgenialniejszych powieściopisarzy-psychologów, odznaczał się pewnymi cechami fizycznymi przypominającymi przestępcę z urodzenia, a...
Wiadomo natomiast, że rozczytywał się w Machiavellu sam Mochnacki i że ta książka, w tym...
Na początku naszego wieku już nikt Plutarcha nie czyta z młodzieńczymi wypiekami na policzkach...
Książka występuje w dwóch odmiennych konotacjach: po pierwsze jako przyjaciel samotników, źródło wiedzy, środek do rozszerzania horyzontów myślowych (czyli na modłę oświeceniową i ,,oświatową"), po drugie jako źródło skażenia myśli, zatrucia duszy (taką funkcję mają ,,książki zbójeckie" w Dziadach). Świat książek bywa też przeciwstawiany ,,życiu": w tym ujęciu zagłębianie się w książki odciąga od istotnego działania — czynu (to teza popularna w romantyzmie, znajdująca też odzwierciedlenie w przeciwstawieniu filozofa i mędrca).