
Charlotte Brontë
Dziwne losy Jane Eyre
Nie było go w dolnych pokojach, nie było go na podwórzu, w stajniach ani w...
Nie było go w dolnych pokojach, nie było go na podwórzu, w stajniach ani w...
Obydwie, gdy się przybliżyłam, powstały, żeby mnie przywitać. Obydwie, zwracając się do mnie, tytułowały mnie...
W czasie powstania listopadowego ojciec mój miał lat dwanaście zaledwie. On też jeden nie sprawił...
Postąpiłem niesłusznie, mówiąc wtedy, że nim gardzę. On był taki, jaki być musiał, naprawdę wierzył...
— Zamilczeć! — krzyknął rotmistrz.
Zbladłem.
— Nie podnosić głosu, proszę. To jest jedyne miejsce, gdzie w Rosji...
Wiecie, im większą ktoś ma wiarę, tym wścieklej gardzi tymi, co nie wierzą tak samo...
W początkach jesieni zalokowało się u doktora trzech nowych pensjonarzy, z których jeden, młodzian piętnastoletni...
— Więc zawsze jeszcze w coś wierzysz? — rzekł ojciec jasnym głosem, który od niedawna znacznie był...
Dla Żyda każde wyruszenie na krok za drutami było przedzieraniem się przez ogień bojowy i...
Motyw ten łączy się z innymi, takimi jak: duma, pozycja społeczna i in. Służy do wskazywania raczej opisów określonej postawy życiowej i jej konsekwencji niż krótkotrwałych stanów emocjonalnych. Postawa taka cechuje dość często bohaterów romantycznych. W III. akcie Kordiana czytamy: ,,Czegoś mi nie staje! Ludzi znać nie chcę, lecz niech się obeznam Z ziemią, piastunką ludzi!... O! ty ziemio! Byłażeś dla mnie piastunką troskliwą? po chwili ze wzgardą Niech się rojami podli ludzie plemią I niechaj plwają na matkę nieżywą, Nie będę z nimi! --- (...) O zmarli Polacy, Ja idę do was!...”