Henryk Sienkiewicz
Potop, tom trzeci
— Słuchajcie, bo tego z lada gęby nie usłyszycie, bo nie każdy umie patrzyć generalnie. Niejeden...
— Słuchajcie, bo tego z lada gęby nie usłyszycie, bo nie każdy umie patrzyć generalnie. Niejeden...
Ciekawy byłem bardzo Niemiec. Nie widziałem ich od 1916 roku, kiedy to spędziłem kilka dni...
Los zdarzył, że 14 bieżącego miesiąca, a więc w niedzielę wyborczą, znalazłem się w Berlinie...
W miarę oddalania się od środka miasta zaczęły pojawiać się coraz liczniejsze oznaki odbywających się...
W Moabicie miało się wrażenie, że te tylko dwie partie walczą ze sobą. Innych nie...
Krótką jest jednak pamięć ludzka: w tym samym dniu, kiedy tak spokojnie i groteskowo zabawiał...
Taką mądrość mają Politycy dzisiejszy, którzy nauczają panów i królów, aby o religią i dotrzymanie...
To naszkodliwsza, iż moc sobie tak wielką przyczytają, którą Królewskiej i Senatorskiej przeszkodę czynią, a...
Takiej sprawy i takiego rządu uchowaj nas, Panie JEZU Chryste, który, królem nad królmi będąc...
Motyw rozumiany jako „sprawy państwowe”, pojawia się często w dialogach bohaterów, np. w Trylogii Sienkiewicza, Weselu Wyspiańskiego, czy Ludziach bezdomnych Żeromskiego. Są to dyskusje dotyczące partii politycznych, rozwoju państwa zgodnie z jakąś doktryną polityczną, ale także opisy intryg mających doprowadzić daną partię czy stronnictwo do władzy (tzw. „kulisy władzy”).