Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
— Te Paczesie to stare chłopy, że jaże im już kłaki na łbach puszczają…
— Ale kawalery...
— Te Paczesie to stare chłopy, że jaże im już kłaki na łbach puszczają…
— Ale kawalery...
Tu przyszedł mu na myśl zięć, kowal, któren wszystkich po cichu burzył, a i sam...
— Napiłbym się czego, postawicie?…
— Postawię. Jakże, najlepszy zięć prosi, to choćby i całą kwartę — przekpiwał...
Umyśliłem cosik i z tym do ciebie przychodzę… Trza zrobić tak… Po południu przyjdzie tu...
I jęli się już kłócić, przyskakiwać do się, grozić, bić pięściami w stół, wykrzykiwać a...
Przyjeżdżamy do ciotki Ani, dom chyba dwa razy większy od naszego, tylko na schodach czuć...
Gdy Teodor wieczorem przyszedł do domu, pokazała mu depeszę. Złożył ją skrupulatnie, rzucił na stół...
Najstarszą ze wszystkich społeczności i jedyną przyrodzoną jest rodzina: a jeszcze dzieci pozostają w związku...
Rodzina jest zatem, jeśli się tak chce, pierwszym wzorem społeczności politycznej: naczelnik jest obrazem ojca...
Obywatel ścięty z woli prawa familii swojej nie kaził; dekret zaś niespełniony jakby wisiał nad...
Motywem tym zaznaczamy wypowiedzi i opisy dotyczące znaczenia więzów rodzinnych, czy obowiązków wynikających z faktu bycia członkiem rodziny. Bywały one różnie charakteryzowane w różnych czasach i kręgach kulturowych. Tematycznie powiązane hasła to: ojciec, matka, syn, córka, brat, siostra oraz sierota, a także dom i bezdomność.