
Friedrich Nietzsche
Jutrzenka
Nie gińmy bez śladu! — Nie od razu, lecz bezustannie rozpada się w gruzy dzielność i...
Nie gińmy bez śladu! — Nie od razu, lecz bezustannie rozpada się w gruzy dzielność i...
Grecy starożytni żądali od poety, żeby był nauczycielem dorosłych: ależ jakby się wstydził dziś poeta...
Błąd filozofów. — Filozof sądzi, że wartość jego filozofii polega na całości, na budowie: potomność odnajduje...
Paryż niedługo miał kształt upadłej Troi, Babilonu lub zburzonego Rzymu przez barbarzyńców. Nasi nowożytni barbarzyńcy...
Odwiedził miejsce porzuconych już poręb.
Zbocza gór miały smutny, żałosny wygląd pobojowiska.
Z wybujałej trawy...
Dotarli oczywiście do samego gniazda dżumy. Z każdym krokiem, a raczej z każdym koźlim skokiem...
Dopiero o wiorstę za miastem, w południowej stronie, leżała grupa wzgórz. Na jednym stały ruiny...
— Ale do zamku nie wejdę sama, musi mi pan podać rękę — rzekła panna Izabela stanąwszy...
Wszakże tam, na górze, są ruiny zamku, prawda? Stojąż one jeszcze?
— Tam właśnie, do zamku...
Stare mury, osunięte gruzy, opuszczone budowle budzą refleksje autorów i bohaterów literackich nad nieuchronnym niszczącym działaniem czasu. Bywają tłem wydarzeń: rozmów, pojedynków, także samobójstw i zbrodni. W literaturze romantycznej stanowiły ważny element krajobrazu melancholicznego.