Henryk Sienkiewicz
Pan Wołodyjowski
Raz więc siedziała pod oknem i patrzyła w zamyśleniu na drzwi komnaty, na które padał...
Raz więc siedziała pod oknem i patrzyła w zamyśleniu na drzwi komnaty, na które padał...
Jak się masz Ketling! O! do stu bisurmanów! Co to ja widzę? Wszakżem to ciebie...
Sama ona, mając jechać na męskiej kulbace, przybrana była odpowiednio: miała więc szarawarki perłowego koloru...
A tymczasem Chreptiów zaraz po Nowym Roku zaroił się od gości. Przyjechał z Kamieńca Nawiragh...
Wołodyjowski siedział obok żony obejmując ją wpół; Zagłoba sam nalewał polewkę powtarzając za każdym dolaniem...
Na wieczerzę, oprócz miecznika rosieńskiego z Oleńką, zaproszono także znaczniejszych oficerów kiejdańskich i kilku dworzan...
Obaj z księdzem ledwie go poznali, taki z niego był Szwed wyśmienity. Wąsy podkręcił pod...
Nieznajomy przybrany był cały w czarny aksamit podbity sobolami, tylko na ramionach miał odwinięty biały...
Szła więc naprzód chorągiew husarska, pana marszałka własna, bardzo okryta i tak wspaniała, że każdy...
Czapkę zdjął i zasadziwszy ją na rękojeść szabli, szedł z gołą głową, podpierając się obuszkiem...
Znamy dokładnie suknie Izabeli Łęckiej, wiemy, co nosił Werter — jego stroje wykreowały modę, którą swego czasu naśladowali masowo nadwrażliwi romantyczni młodzieńcy skupieni na doznawaniu weltschmerzu. Pisarze ubierali bohaterów z dużą dokładnością i sądzimy, że nie jest to bez znaczenia. Reymont, który miał pewne doświadczenie krawieckie ubierał bohaterki zgodnie z obowiązującą modą lub ludowym obyczajem. Stroje Daisy z Wampira też są nieprzypadkowe. Pod hasłem strój (połączonym pewnym pokrewieństwem z przebraniem) zbieramy co celniejsze fragmenty literackie poświęcone ubiorom.