Marcel Proust
Strona Guermantes, część druga
Może z oddechem — niewyczuwalnym niby oddech wiatru w trzcinie — mieszało się w tym śpiewie parę...
Może z oddechem — niewyczuwalnym niby oddech wiatru w trzcinie — mieszało się w tym śpiewie parę...
Ale wreszcie oddalenie może być skuteczne. Pragnienie, ochota ujrzenia nas odradza się w końcu w...
Pewnego dnia, w godzinie poczty, matka położyła mi na biurku list. Otworzyłem go z roztargnieniem...
Stary Bloch, znający Bergotte'a tylko z daleka, a jego życie jedynie z ulicznych plotek...
Gdzie jest człowiek bez niepokoju w duszy? Jestli nim myśliwiec, który goni prędką sarnę, a...
— Mamo droga, o moim szczęściu i obowiązkach ja tylko mam prawo…
— Nie mów mi o...
— Masz bajeczne szczęście — odezwał się Wokulski.
Suzin pociągnął łyk szampana i oparłszy na brzuchu ręce...
— Powiedz mi pan — rzekła — czy to wielka przyjemność dorabiać się majątku?
— Nie — odparł Wokulski po...
Nie wiem, kto tam napisał, że człowiek jest wtedy najszczęśliwszy, kiedy dokoła siebie widzi to...
Tak różnie bywa określany ów stan, którego wszyscy pragną, że warto zebrać wypowiedzi na temat szczęścia i przyjrzeć się im z uwagą (zob. też: kondycja ludzka, los).