
François Rabelais
Gargantua i Pantagruel
I spiąwszy ostrogami konia, przejechał śmiało. Koń nie przestraszył się ani na chwilę ciał, wedle...
I spiąwszy ostrogami konia, przejechał śmiało. Koń nie przestraszył się ani na chwilę ciał, wedle...
Doprowadził ją do ojcowego trupa.
Wrzask ci straszny podniosła; zbiegli się wnet wszyscy na pole...
Boryna już był całkiem wyrychtowany.
Leżał w pośrodku izby, na szerokiej ławie, nakrytej płachtą i...
Jagata leżała już z całą paradą na środku izby, przybrana w odświętne szaty, w czepcu...
Borowiecki obejrzał się tylko po sali i szedł do windy, aby zjechać na dół, gdy...
Bucholcowi brakło już sił iść, usiadł bliżej okna na rozrzuconych sztukach perkalu i myślał, że...
Kto chciał, mógł iść się przekonać do pałacu Bucholca, do wielkiego przedsionka, zamienionego na pogrzebową...
Leżał na marach w pokoju od podwórza między dwoma rzędami wysokich świec. Zapach kwiatów niezrozumiały...
Jakoż ciało odtajało pod płaszczem, a może od ciepła świec, skutkiem czego poczęło się rozkładać...
Lecz przy wjeździe do litewskich obozów posępny obraz uderzył oczy rycerzy. Oto na zbitej z...
Ciało człowieka zmarłego, będące namacalnym znakiem obecności śmierci budzi automatycznie przerażenie, strach, narusza porządek egzystencji i aby ów porządek przywrócić, należy poddać trupa odpowiednim zabiegom i ukryć jego rozkład przed oczami żyjących. Wiąże się z tym wiele obrzędów (balsamowanie lub kremacja, złożenie do grobu. (zob. też: śmierć, żałoba, pogrzeb, grób, cmentarz, gotycyzm). Fantazmatyczne twory takie jak upiór, czy wampir budzą przerażenie, ponieważ są trupami „niedoprowadzonymi do porządku”. Naruszenie porządku stanowi też pojawiający się żyjącym duch — to, że nie podążył on za swoim ciałem do innej rzeczywistości, oddzielonej od świata żyjących stanowi rodzaj egzystencjalnego skandalu.