 
      
    
    
  Tadeusz Borowski
Kamienny świat
Jeszcze chwilę łowię uchem niewyraźne odgłosy uliczne: pijacką piosenkę z pobliskiej budki z papierosami, szurgot...
 
      
    
    
  Jeszcze chwilę łowię uchem niewyraźne odgłosy uliczne: pijacką piosenkę z pobliskiej budki z papierosami, szurgot...
 
      
    
    
  Nie mogłem się powstrzymać od chęci zapoetyzowania. My, dziennikarze, nie mamy czasu zawodowo uprawiać poezji...
 
      
    
    
  Myliłby się jednakże, kto by przypuszczał, że w myślach swoich zmierzam prostą drogą do obrazu...
Podczas gdy stworzenie traktujemy tu jako czynność „boską” i odnosimy do początków wszechświata, twórczość łączmy ze sferą działań ludzkich, artystycznych (zob. też: artysta, sztuka, poeta, literat i in.).