
Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Tańcują jeszcze? — pytał po chwili, gdy chłopak stoczył ze stropu siano i zakładał je za...
Tańcują jeszcze? — pytał po chwili, gdy chłopak stoczył ze stropu siano i zakładał je za...
Ale w jadalni zapełnionej już tylko służbą, wpadł na inną scenę; Mateusz zupełnie pijany kłócił...
Było to istotnie chłopskie wesele. Naprzód jechali konną dudziarz, teorbanista, skrzypek i dwaj „dowbysze”, trochę...
wesele było szumne. I popili się wszyscy mocno, a pan Zagłoba tak się rozochocił, że...
Wesela odbywały się także głównie w karczmach. Wprost od ślubu zajeżdżali wszyscy z całą paradą...
Wesele sprawiał ojciec panny młodej. W dniu ślubu zaraz z rana zaczęli się zjeżdżać na...
Konie, którymi często jeżdżono na wesela, przyzwyczajały się do tej szybkiej jazdy. Jak tylko zaczęli...
Najwyższym dostojnikiem wesela był starszy starosta i starsza starościna, a dalej starszy drużba i starsza...
Całe wesele odbywało się głównie w karczmie. W karczmach ówczesnych były zwyczajnie dwie obszerne izby...
Przy końcu wesela, po ostatnim obiedzie, odbywały się czepiny, które trwały nieraz całą noc. Zaczepiała...
Niezwykle charakterystyczne są opisy tej szczególnej zabawy i uczty urządzanej z okazji ślubu — przybiera ona niekiedy kształt karnawałowego szaleństwa. Jednocześnie uczestnicy zabawy, pośród panującego na zewnątrz szału używania i radości, mają dziwną skłonność do analizy własnego życia oraz życia społeczności uczestniczącej w uroczystości (tak jest zarówno w Weselu Wyspiańskiego, jak i na weselu Jagny i Boryny w Chłopach Reymonta).