
Tadeusz Borowski
Proszę państwa do gazu
Od rana czeka się na obiad, je się paczki, odwiedza się przyjaciół. Godziny płyną wolno...
Od rana czeka się na obiad, je się paczki, odwiedza się przyjaciół. Godziny płyną wolno...
Tak więc szubienice pod murem więzienia w Landsberg stały samotne i niepotrzebne. Zeschły się, sczerniały...
– Jane, wpadłem w ostateczną rozpacz. W oczach świata honor mój przez nią niewątpliwie był splamiony...
Na drugi dzień przyniesiono mi arkusz z pytaniami. Przestudiowałem ten dokument. Było rzeczą jasną, że...
Rozległy się kroki. Otworzono celę.
„Nie wychodzić z cel, stać u drzwi” — rozległa się komenda...
Wariat za ścianą łkał, ryczał na głos:
— Hospody pomiłuj, hospody pomiłuj raba Aleksieja.
— Za cesarzewicza...
Człowiek, który tego nie doświadczał, nie wie, co to znaczy wspominać, wspominać nieustannie.
Myśl rzuca...
Teraz splątały mi się wszystkie wspomnienia tego okresu i zlały w jedno monotonne pasmo nudy...
Czekano tu wyłącznie na naszą śmierć. Cały ten gmach, wszystkie urządzenia, ludzie otaczający nas mieli...
Po chwili usłyszałem stuk i krzyk. Minakow rzucił talerzem w głowę naczelnika więzienia Sokołowa.
Związano...
To miejsce, w którym zamknięty więzień dotkliwie odczuwa pozbawienie go wolności. Pojęcie to bywa często używane metaforycznie np. Hamlet mówi: „Dania jest więzieniem”.