Wacław Berent
Próchno
Przy dłuższym życiu ojca pochłonęłyby prawdopodobnie całą fortunę te walące się w gruzy ruiny...
Przy dłuższym życiu ojca pochłonęłyby prawdopodobnie całą fortunę te walące się w gruzy ruiny...
I tak, poprzez te ciemne gmachy, w słabym połysku świecy, wśród głuchych uderzeń naszych pośpiesznych...
Około pół mili od miasteczka, w starym parku, słynnym z olbrzymich buków, stoi wiekowy dwór...
powoli oczy jego przyzwyczaiły się do ciemności i zaczęły coraz lepiej rozróżniać wszystkie przedmioty. Wówczas...
Rumak zaklęty tak szybko unosił księcia i księżniczkę, że w ciągu dwóch godzin już byli...
Opodal murawicy — zamek stoi zaklęty, rzęsiście oświetlony. Z niego to właśnie wysnuwa się światłość nieustanna...
Wzmóżcie się w burzy swej — trzeba przeobrazić całe zamczysko wierzeń, które wyrosły z głębiny i...
Dojeżdżali do kamiennego mostu nad bystrą rzeką. Poza nią wśród mnóstwa drzew, na górze, widniały...
Wjechali na dużą przestrzeń wyżwirowaną i gładką jak plac musztry. Na środku stała smukła kolumna...
Gmach zamkowy był potężny. Środkowy korpus ogromny, poprzerzynany szeregami wysokich okien, kilkopiętrowy, stanowił silne oparcie...
Zwykle jest siedzibą królów i rycerzy, świadkiem historii i obiektem romantycznych marzeń o przeszłości. Bywa też interpretowany w kategoriach psychoanalizy (Jungowskiej) jako obraz jaźni, przy czym jego piwnice oraz nieuczęszczane tajemnicze zakamarki stanowią odpowiednik nieświadomości i podświadomości, zaś zaludniające zamkowe wnętrza postaci — mężczyźni i kobiety — odwzorowują męskie i żeńskie aspekty jaźni (animusa i animę).