
Zofia Nałkowska
Granica
— Teraz nic nie ma — powtórzyła niechętnie. — To jest moja dawna, moja pierwsza nieudana miłość. Och...
— Teraz nic nie ma — powtórzyła niechętnie. — To jest moja dawna, moja pierwsza nieudana miłość. Och...
Małoduszność kazała jej przewlekać tę chwilę. Spytała tamtą, skąd jest, jak dawno przyjechała do miasta...
I oto wszystkie uczucia opanowało jedno: strach śmieszności, przeświadczenie, że w tej klęsce, która mu...
Zdrada pani Celiny była logiczna. Znudził ją, miłość zgasła, przyszedł przesyt, żądza nowych wrażeń, rzuciła...
Jeżeli nie zdradzę niczym swego męczeństwa, nie będą się kryli i będę wiedział, co się...
To usunięcie się od świata, zrodzone jedynie z głębokiego i beznadziejnego smutku, miało osobliwy skutek...
z oczu innych wyglądał mimowolny żal, że „problem” taterniczy został bez ich współudziału „rozwiązany”, dwóch...
Rogocki zamruczał coś niewyraźnie. Twarz jego rozświetlona przez pewien czas wspomnieniami, przybrała znowu wyraz osowiały...
Rohityn — może mimo woli — poszedł wzrokiem za jej dłonią, a przypatrzywszy się ze złością zegarowi...
Bywa kołem zamachowym szeregu zdarzeń, napędzając ludzi do działania. Za pomocą tego hasła zwracamy uwagę na te momenty w tekście, w których zazdrość jest raczej siłą kierującą postępowaniem niż tylko uczuciem.