Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 448 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
O mroku leśny, kędy miała przyjść moja kochanka — jakoż stąd poszła — mów! — Równiami… Równie senne...
Pierre Louÿs, Piosenka (O mroku leśny...)
Jan Andrzej Morsztyn, Na krzyżyk na piersiach jednej panny
Bolesław Leśmian, Łąka (tom), W zwiewnych nurtach kostrzewy (cykl), [O majowym poranku deszcz ciepły i przaśny...]