Ignacy Krasicki
Antymonachomachia
Noc była jeszcze, a słabe promienie
Najpierwsze zorza puszczać zaczynały.
Słyszą krzyk bracia i nagłe...
ZBIÓRKA KRYZYSOWA
Potrzebujemy 125 tys. zł do końca 2024 roku, żeby móc dalej funkcjonować. Dlaczego?
Poemat heroikomiczny Oświecenie Ignacy Krasicki
Ignacy Krasicki
Monachomachia
Jako po smutnej chwili, która mroczy,
W pierwszem świtaniu rumienią się zorze,
Uwiędłe ziółka wdzięczna...
Motyw: Świt
Występuje jako przeciwwaga dla nocy, kojarzonej z tajemnicą, zacieraniem znaczeń (w mroku), a wreszcie porą działania sił zła. O świcie wszystko się wyjaśnia, rzeczom zostają przywrócone właściwe miary i znaczenia; kontrastowany z nocą świt jest porą odnowienia życia i zmartwychwstania - a więc „porą Chrystusową”.
