Janusz Korczak
Bankructwo małego Dżeka
A tymczasem Dżek umacniał się w postanowieniu, że nikt inny, tylko on zostanie bibliotekarzem. Już...
A tymczasem Dżek umacniał się w postanowieniu, że nikt inny, tylko on zostanie bibliotekarzem. Już...
Jakby na potwierdzenie tego, co mówił doktór, dowiedziałem się, że J. się zaraził. Straszne tam...
Ojciec zabronił mi czytać, a ja bez książek nie mogę żyć. Książki zastępują mi towarzystwo...
Może rodzice mają słuszność? Chciałem sam się wychować i wychowałem się źle. To bezładne czytanie...
Poszedł raz Antek na Czerniakowską, ale tylko na chwilę, po swoje książki. Czatował na ciemnych...
Antek czyta. Lampka stoi na stole przed chłopcem, wszyscy otaczają go kołem, on wydobywa swą...
A jednak, gdy Antek zobaczył raz Zośkę w towarzystwie jakiegoś pana w cylindrze, w czarnym...
W książkach wszystko napisane. Kto czyta, ten wie. I sam wszystko może. Z książek wie...
— Widzisz. Tak jest „kot”, tak jest „kos”, tak będzie „koń”.
Nareszcie wie.
Sam się domyślił...
Przepiękna rzecz — książka. Wszystko, co ludzie najmądrzejszego wymyślili — napisano w książkach. Czasem człowiek całe życie...
Książka występuje w dwóch odmiennych konotacjach: po pierwsze jako przyjaciel samotników, źródło wiedzy, środek do rozszerzania horyzontów myślowych (czyli na modłę oświeceniową i ,,oświatową"), po drugie jako źródło skażenia myśli, zatrucia duszy (taką funkcję mają ,,książki zbójeckie" w Dziadach). Świat książek bywa też przeciwstawiany ,,życiu": w tym ujęciu zagłębianie się w książki odciąga od istotnego działania — czynu (to teza popularna w romantyzmie, znajdująca też odzwierciedlenie w przeciwstawieniu filozofa i mędrca).