
Janusz Korczak
Król Maciuś na wyspie bezludnej
Ktoś, ale nie pamiętam kto, napisał, że dla uczczenia Maciusia byłoby dobrze wprowadzić jakąś jego...
Ktoś, ale nie pamiętam kto, napisał, że dla uczczenia Maciusia byłoby dobrze wprowadzić jakąś jego...
— Dlaczego oni się pokłócili?
— Bo im źle na świecie.
— A co będzie, jak naprawdę wyrzucą...
Albo historyczno-polityczne wymyślanie (też dobre niekiedy): „barbarzyńco, wandalu, Katylino, inkwizycjo, Targowico, demarszu, anszlusie — ty masonie...
Ale pytam się ja kogo, dlaczego z jedzenia zrobili uroczystość, a fajdania, za przeproszeniem, się...
A ja — monarchista. — Proszę o głos. Panie Stenografie: wniosek. — Na każdym placu trzy szubienice. — Wieszać...
Albo historyczno-polityczne wymyślanie (też dobre niekiedy): „Barbarzyńco, wandalu, Katylino, inkwizycjo, Targowico, demarszu, anszlusie — ty masonie...
— No — no. W dwadzieścia cztery godziny. — Niemcy — fora ze dwora — do faterlandu. — Żydy do Palestyny...
Ale nie rozumiem, jak może tu powstać bolszewizm, jeżeli chłopcy nie pragną niczego, tylko pieniędzy...
Motyw rozumiany jako „sprawy państwowe”, pojawia się często w dialogach bohaterów, np. w Trylogii Sienkiewicza, Weselu Wyspiańskiego, czy Ludziach bezdomnych Żeromskiego. Są to dyskusje dotyczące partii politycznych, rozwoju państwa zgodnie z jakąś doktryną polityczną, ale także opisy intryg mających doprowadzić daną partię czy stronnictwo do władzy (tzw. „kulisy władzy”).