Joseph Conrad
Lord Jim, tom drugi
Biada maruderom! Istniejemy tylko póty, póki trzymamy się razem. A Jim się w pewien sposób...
Biada maruderom! Istniejemy tylko póty, póki trzymamy się razem. A Jim się w pewien sposób...
Mówiąc to wszystko, chwytał głęboko oddech i wlepiał we mnie żółte oczy tkwiące w długiej...
— Skądeś pan wódkę wytrzasnął? — spytał Niemiec, bardzo wściekły, lecz nieruchomy, w świetle padającym od szafki...
Pomocnik mechanika, zmieniając temat z łatwością, jął rozpatrywać swą materialną pozycję i swą odwagę.
— Kto...
Ku memu wielkiemu zdumieniu towarzysz jego, długi osobnik o białych, obwisłych wąsach, znalazł się tam...
Wie pan, mamy tu pierwszego mechanika, który był na tym statku z pielgrzymami. Ciekawy wypadek...
Odpowiedziało mu niezrozumiałe warknięcie.
— Co? Nie umiesz teraz gęby otworzyć? A drzesz się wniebogłosy, kiedy...
Dreszcz nerwowy, upojenie i w ogóle „nastrój” wywoływany dziełami sztuki, poruszającej tego rodzaju tematy, bardzo...
Przywieźli biedaczkę na zamek i osadzili ją w komnacie wieżowej, Hugon i jego towarzysze zasiedli...
Szczególny element przestrzeni domu. Piwnica jako miejsce ciemne, chłodne, znajdujące się pod powierzchnią ziemi zyskuje znaczenie także symboliczne. Wydobycie się Wokulskiego z piwnicy bez pomocy drabiny wskazuje na wykorzystanie przez autora Lalki w utworze znajomości filozofii nietzscheańskiej.