Władysław Stanisław Reymont
Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Gorączka mroczyła go coraz bardziej, więc jakby na odegnanie zaczął szeptać pacierz i Panu Jezusowemu...
Gorączka mroczyła go coraz bardziej, więc jakby na odegnanie zaczął szeptać pacierz i Panu Jezusowemu...
Joe siedział przy łóżku Zenona razem z doktorem, który co chwila badał puls śpiącego i...
— Wie wujcio, Szwips przychodzi do mnie co noc!
Spojrzał pytająco, nie wiedząc, kto to taki...
Ułożyła przy sobie dzieci, sama się skurczyła. Jej nerwy, przywykłe do wiekuistej czujności, skorzystały z...
Nie jestem wcale przesądna, nie wierzę w znaki, a swoją drogą, gdy się coś takiego...
Około północy ostatnie echo rozmowy ucichło w klasztorze. Żołnierze, otuleni w płaszcze, spali leżąc w...
Ponieważ podczas snu nie używamy naszego ciała i pozostajemy wyłączeni z życia i jego spraw — porównywano stan ten do śmierci (dokonującej się codziennie niejako „na próbę”). Znajduje to odzwierciedlenie w mitologii greckiej (wujem Morfeusza, boga marzeń sennych, był Tanatos, bóg śmierci). Zarazem marzenia senne miały dawać przedsmak zaświatów. Uważano też, że za pomocą snów żyjący mogą otrzymywać informacje na temat tego, co los gotuje im w przyszłości (to sny-proroctwa), a także utrzymywać kontakt z duchami. Sny grają wielką rolę w literaturze okresu romantyzmu (wystarczy zajrzeć do Dziadów Mickiewicza).