
Władysław Stanisław Reymont
Ziemia obiecana, tom pierwszy
— Na długo? Przyjdź prędko, mój złoty, mój jedyny! — prosiła, przytulając się do niego i przytrzymawszy...
— Na długo? Przyjdź prędko, mój złoty, mój jedyny! — prosiła, przytulając się do niego i przytrzymawszy...
Jaskólski siedział na pace od węgli i prawie z płaczem usprawiedliwiał się przed żoną.
— Jak...
Był istotnie typem niedołęgi.
Przez niedołęstwo stracił swój i żony majątek, przez niedołęstwo nie mógł...
Knut po raz trzeci od przyjęcia Else do szpitala siedział spięty i niespokojny w poczekalni...
Else naszły myśli, że w domu musiało dziać się coś złego, skoro Knut nie przychodził...
— To nie powiedział mu pan, jak ze mną jest?
— Powiedziałem, że jest pani dość mocno...
Jedną miał tylko wadę, że z żoną był czasem w niezgodzie i nieraz się dobrze...
Wysoko, na skałach niedostępnych jak orle gniazda, strzelały w niebo zamki warowne panów udzielnych. W...
Słyszał pan o pewnym uczonym, który patrzył z pogardą na niepotrzebne stroje i fatałaszki i...
Szczególnie zadowolona z mieszkania była żona dra „Węglicha”, pani Laura. Była to osoba nadzwyczaj interesująca...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o powinnościach i zakresie władzy wiążącej się z rolą męża. W sposób najoczywistszy motyw ten jest powiązany tematycznie z hasłami takimi jak: żona czy małżeństwo.