Adam Mickiewicz
Dziady, część III
SENATOR
tańcząc, do Gubernatorowej
Chcę zrobić znajomość Starosty,
On piękną żonę, córkę ma;
Ale zazdrosny...
      
    
    
  
      
    
    
  
      
    
    
  Byłaś moim bożyszczem — słuchaj Ludwiko! Jeżeli masz jeszcze miejsce na uczucia dla ojca twego — ty...
      
    
    
  I czegóż się lękam. — Ot ten stary człowiek często mi powtarzał — ja wierzyć nie chciałam...
      
    
    
  
      
    
    
  Boże! To on!
Moja córka...