
Johann Wolfgang von Goethe
Cierpienia młodego Wertera
Nieraz postanawiałem już nie widywać jej tak często. Ale jakże trudno dotrzymać? Codziennie ulegam pokusie...
Nieraz postanawiałem już nie widywać jej tak często. Ale jakże trudno dotrzymać? Codziennie ulegam pokusie...
Była to młoda istota, wzrosła pośród ciasnego kręgu zajęć domowych i pracy z góry na...
Dobrze mi jest, gdy spoglądam w jej czarne oczy. Wiesz, co mnie smuci? To, że...
Nie mogę się modlić: — Daj mi ją! — A jednak często zdaje mi się, że jest...
W dali ukazali się zbrojni, a wszyscy zaczęli wołać, że prowadzą mordercę. Werter spojrzał i...
Po drodze obejrzała się kilka razy, jakby jej brakowało towarzystwa Wertera. Albert zaczął o nim...
Trudno, zaprawdę wyrazić słowami, co się w czasie owym działo w duszy Loty i jak...
Chciał coś odpowiedzieć, ale w tejże chwili wszedł do pokoju Albert. Pozdrowili się lodowatym: dobry...
»Źlem ci się odwdzięczył Albercie, ale mi przebacz! Zburzyłem twój spokój domowy, obudziłem pomiędzy wami...
By w dobrym towarzystwie uczcić zbliżający się dzień urodzin, zaproszono z miasta i wsi okolicznych...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).