
Aleksander Dumas (ojciec)
Trzej muszkieterowie, tom pierwszy
A co za rozpacz widzieć ukochaną kobietę pragnącą tysiąca drobnostek składających się na jej szczęście...
A co za rozpacz widzieć ukochaną kobietę pragnącą tysiąca drobnostek składających się na jej szczęście...
Już nie cierpię. Życie wraca we mnie… Czuję spokój, jakiego nigdy nie zaznałam… Ale...
Chociaż salamandry co do dyskrecji swych kochanków mają inne pojęcie niż damy dworskie i kobiety...
Tak rozmyślał w swym fotelu pan Bergeret. Ale uczucia tak jeszcze nim miotały, że znów...
— Zobaczę ją! — wołam budząc się rankiem i spoglądając radośnie na słońce. — Zobaczę ją! — Na cały...
Motyw ten, ważny dla obyczajowości związanej z erotyką, pojawia się w sytuacjach tzw. trójkątów małżeńskich. Być może potrzebny byłby odpowiadający mu motyw kochanki (na razie odpowiednie fragmenty oznaczane były za pomocą niezwykle pojemnego motywu kobiety).