
Hans Christian Andersen
Cień
— Straszną chwilę przeżyłem — odparł cień siadając — nic dziwnego, że nie mogę zapanować jeszcze nad wzruszeniem...
— Straszną chwilę przeżyłem — odparł cień siadając — nic dziwnego, że nie mogę zapanować jeszcze nad wzruszeniem...
— Interesy prywatne są niczym wobec interesów ogółu. Trzymam z tymi, którzy zbawiają państwo — odparł z...
szukamy — miasta, państwa, kędy by nam lepiej było jak w owem, z któregośmy przybyli.
Tam na wysokościach, jak to jest wszystkim wiadomo, od wielu tysięcy lat mieszkają bogowie. — Spoglądnijcie...
Reforma państwowa i polowanie na pluskwy są bardzo z sobą pokrewne. Robactwo pokazuje się zawsze...
Kto miał wspomóc starego patrycjusza? Czy prawnuki naszych liktorów, dziś bogate pany? Czy imperator, wróg...
Mów więc, kto wrogiem twoim?
Powiedzcie głuchemu i ślepemu, powiedzcie, o bracia, kto was...
Po „romantycznym” oddzieleniu narodu od instytucji państwowych oraz przekształceniu w ideę będącej wcześniej konkretem ojczyzny — jej pierwotne (obowiązujące do oświecenia włącznie) znaczenie przejęło w zasadzie państwo. Hasło służy zgromadzeniu fragmentów tekstów literackich mówiących o roli państwa w życiu jednostek i zbiorowości (takich np. jak mniejszości narodowe) oraz wskazywaniu wypowiedzi mówiących, jakie zachowania były uważane za propaństwowe (temat to ważny szczególnie w literaturze dwudziestolecia międzywojennego, np. w późnych utworach Żeromskiego).