Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Rano pokazało się, że nie przyszli — i coś cierpkiego zawadzało każdemu w sercu. Ludzie mieli...
Maria Dąbrowska, Dzikie ziele
Słyszała ochrypły głos: „Dziewczynko”, słyszała go podwójnie, dzieciństwem i teraz, dalekimi ośmiu latami i teraz...
Leo Lipski, Niespokojni
Przy łóżku pani Kolichowskiej stały obie jej laski, oparte o szafkę nocną. Stały tam, oznaczając...
Zofia Nałkowska, Granica