Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 441 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Jaś Kapela, Wybór wierszy, Lubię kiełbasę
Pomału ciemnieje. Światła Haify. Neonowe reklamy zza węgła kamieniołomów, w szczelinie góry. Port, światła. I...
Leo Lipski, Piotruś
Potworna ekstatyczna fala strachu, mściwości, pragnienia, by mordować i torturować, by kilofem rozkwaszać ludzkie twarze...
George Orwell, Rok 1984