Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 439 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Na ziemi leżał Beker, charczał i pluł krwią, a Iwan kopał go, gdzie popadło: w...
Tadeusz Borowski, Pożegnanie z Marią, Dzień na Harmenzach
wśród nich dwóch niewidzianych od lat tak wielu, iż pozostając w mojej pamięci jako młodzi...
Jerzy Andrzejewski, Miazga
Najgorzej trapił mnie głód, jawiący się mimo wstrętu do jadła. Uczułem ponownie haniebny apetyt, wewnętrzną...
Knut Hamsun, Głód