Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 451 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Ewcia ni stąd, ni zowąd wybuchnęła głośnym śmiechem — tak serdecznym, że gruby jakowyś pan, który...
Kornel Makuszyński, Szaleństwa panny Ewy
Totalizm kocha się w historii ojczystej, najbardziej jednak rozmiłowany jest w tych kartach historii...
Jerzy Andrzejewski, Miazga
Władysław Szlengel, Co czytałem umarłym, Klucz u stróża