Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 441 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Specjalnie musiała zajść na gumno, żeb spytać, czemu nie puszczam chłopca: Dlaczego pan, panie Kaziku...
Edward Redliński, Konopielka
Później Sarze niejednokrotnie przychodziło na myśl, że ta kamienica była jakoś bardzo podobna do miss...
Frances Hodgson Burnett, Mała księżniczka
W ruinach na Walicowie dniem i nocą koczował tłum żebraków i wśród nich znaleźli miejsce...
Bogdan Wojdowski, Chleb rzucony umarłym