Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 450 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
obotę swoją Justyna lubiła. Stać za kontuarem i pokazywać klientowi materiał było przyjemnie. Nie żałowała...
Zofia Nałkowska, Granica
Rozpętała się straszliwa nawałnica: burza grzmiała, jakby ktoś strzelał nieustannie z tysiąca tysięcy armat, wzniecając...
Kornel Makuszyński, O dwóch takich, co ukradli księżyc
Urzędniki poszeptujo, kiwajo głowami jeden drugiemu, dogadujo sie, trochu po nas spoglądajo: jeden urzędnik ręke...
Edward Redliński, Konopielka